Różnorodność formy i treści – to się obroni
Miłość, śmierć i roboty to animowana antologia, która od momentu premiery w 2019 roku zdobyła uznanie widzów i krytyków. Na platformie Filmweb serial otrzymał ocenę 8,0/10 na podstawie ponad 52 tysięcy głosów użytkowników, co świadczy o jego niezaprzeczalnej jakości.
Każdy odcinek serii to odrębna historia, różniąca się stylem animacji i gatunkiem. Twórcy wykorzystują szereg gatunków, takich jak science fiction, fantasy, horror i komedia. I taki misz-masz naprawdę podoba się widzom. Serial jest także interesującym doświadczeniem wizualnym. Odcinki prezentują różne techniki animacji. Dzięki temu widz nigdy nie znudzi się oglądanym serialem i doświadczy naprawdę oryginalnych wrażeń.
Lekkie i przyjemne historie
Krótkie opowieści są przekazane w humorystyczny, ale i momentami nieco kontrowersyjny sposób. Mimo tematów, które czasami budzą wiele emocji, serial ogląda się naprawdę miło. Takie „mocniejsze” elementy w serialu nie są używane bezcelowo – służą do podkreślenia przekazu i atmosfery poszczególnych historii.
Odbiór serialu i nagrody
„Miłość, śmierć i roboty” zdobył 13 nagród Emmy, 10 innych nagród i aż 12 nominacji. Te dane świadczą o tym, że ta produkcja jest wprost uwielbiana nie tylko przez widzów, ale i krytyków. Również krytycy portalu Filmweb chwalą serial – „Dużo frajdy, fajnych pomysłów i przyjemnych (oraz różnorodnych) doznań estetycznych”, „Niewiele jest odcinków zwyczajnie słabych” – takie opinie możemy przeczytać na Filmwebie. W podobnym tonie utrzymane są recenzje samych widzów, zdaniem których w tym serialu „każdy powinien znaleźć coś dla siebie”. Widzowie określają go też jednym z „najgenialniejszych seriali roku”.
„Miłość, śmierć i roboty” to serial, który zachwyca oryginalnością i jakością wykonania. Choć nie każdy odcinek trafi w gusta wszystkich widzów, całość stanowi wyjątkowe doświadczenie, które trudno zapomnieć. Dla fanów animacji i nietypowych historii to pozycja obowiązkowa. Serial jest oczywiście dostępny w streamingu. Można go oglądać na Netflixie. To jedna z tych nietuzinkowych propozycji, które na pewno zapadną w pamięć. Uwaga, może nawet uzależnić!