-
reklama
Pieniądze

Już 15 marca zaczną pukać do drzwi. Nowe przepisy i surowe kary

Od 15 marca ruszają nowe kontrole Państwowej Inspekcji Pracy, które obejmą gospodarstwa rolne w całej Polsce. Inspektorzy będą sprawdzać warunki zatrudnienia, przestrzeganie zasad BHP i legalność zatrudnienia pracowników. W przypadku wykrycia nieprawidłowości rolnicy mogą stracić nawet 15% dopłat bezpośrednich, a w skrajnych przypadkach grozi im całkowite cofnięcie świadczeń finansowych.

Kontrola w gospodarstwie rolnym
(Kontrola w gospodarstwie rolnym : fot. elements.envato.com)

Państwowa Inspekcja Pracy rusza z kontrolami 

Nowelizacja ustawy przyjęta 4 lutego 2025 roku przewiduje zaostrzenie kontroli w gospodarstwach rolnych, które do tej pory podlegały mniej restrykcyjnym przepisom niż inne branże. Od 15 marca inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy mogą zjawić się w dowolnym gospodarstwie bez wcześniejszego uprzedzenia, a priorytetowo sprawdzane będą te, na które wcześniej wpłynęły skargi lub w których już wykryto nieprawidłowości. Główne cele kontroli to: 

  • sprawdzenie przestrzegania zasad BHP, 
  • weryfikacja legalności zatrudnienia i formy umów, 
  • analiza wynagrodzeń i ich zgodności ze stawką minimalną, 
  • ocena dostępu do środków ochrony osobistej dla pracowników, 
  • kontrola czasu pracy i urlopów zatrudnionych osób. 

Surowe kary za nieprawidłowości 

Rolnicy, u których inspektorzy wykryją naruszenia, muszą liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Państwowa Inspekcja Pracy przekaże wyniki kontroli do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), która może zmniejszyć dopłaty dla rolnika nawet o 15%. Skala kar finansowych zależy od stopnia naruszenia przepisów: 

  • 3% dopłat – za drobne uchybienia, 
  • 10% dopłat – za poważniejsze naruszenia, 
  • 15% dopłat – za rażące lub powtarzające się błędy. 

W najcięższych przypadkach ARiMR może całkowicie cofnąć dopłaty dla danego gospodarstwa. Dodatkowo Państwowa Inspekcja Pracy może nałożyć oddzielne kary finansowe za naruszenie prawa pracy i BHP. 

Jak przygotować się do kontroli? 

W celu uniknięcia przykrych konsekwencji rolnicy powinni jak najszybciej przygotować swoje gospodarstwa do kontroli. Najważniejsze kroki, które należy podjąć.

  1. Szkolenie pracowników z zakresu BHP – wszyscy zatrudnieni muszą mieć aktualne szkolenia. 
  2. Zapewnienie środków ochrony osobistej – rękawic, okularów ochronnych, kasków, nauszników ochronnych i obuwia roboczego. 
  3. Prowadzenie prawidłowej dokumentacji zatrudnienia – w tym umów o pracę lub umów cywilnoprawnych. 
  4. Dostosowanie miejsca pracy do norm bezpieczeństwa – brak osłon na maszynach czy niewłaściwe składowanie materiałów mogą skutkować karą. 
  5. Dostęp do dokumentacji dla inspektorów – PIP może zażądać wglądu w umowy, listy płac, harmonogramy czasu pracy i dokumentację BHP. 

Co zrobić w przypadku kontroli? 

Rolnicy powinni pamiętać, że inspektorzy PIP nie muszą wcześniej informować o wizycie. Kiedy kontrola już się rozpocznie, należy: 

  • umożliwić dostęp do gospodarstwa i miejsc pracy,
  • przedstawić wymagane dokumenty – w tym dowody zatrudnienia pracowników i dokumentację BHP, 
  • zapewnić inspektorom dostęp do urządzeń technicznych, 
  • udzielać wyczerpujących odpowiedzi na pytania kontrolerów. 

Warto również zasięgnąć informacji na stronie Państwowej Inspekcji Pracy (pip.gov.pl), gdzie szczegółowo opisano zakres kontroli i wymagania dla gospodarstw rolnych. 

Nowe przepisy – większa odpowiedzialność dla rolników 

Nowelizacja przepisów to kolejny krok w stronę ujednolicenia standardów zatrudnienia i bezpieczeństwa pracy w rolnictwie. Choć wiele osób narzeka na komplikowanie przepisów i kolejne kontrole, nowe regulacje mają na celu zwiększenie ochrony pracowników rolnych i poprawę warunków pracy. Dla rolników oznacza to jednak więcej obowiązków i ryzyko utraty części dopłat, jeśli nie spełnią wymagań inspektorów. Warto więc odpowiednio wcześniej przygotować się na wizytę PIP, aby uniknąć niepotrzebnych problemów i dotkliwych kar finansowych.

Zuzanna Gąsiorowska

Redaktorka, korektorka, copywriterka. Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, absolwentka podyplomowej redakcji językowej tekstu na UW. Miłośniczka motoryzacji, podróży, fotografii oraz literatury.