Kosztuje mniej niż rower elektryczny. A i tak ma więcej bajerów niż niejedno auto za 150 tysięcy

Jeśli myśleliście, że za auto elektryczne trzeba słono zapłacić, to się myliliście. Marka BYD udowadnia, że kompaktowego elektryka można kupić już za kilkadziesiąt tysięcy. Jak wygląda jego specyfikacja?

Elektryczne auto | fot.elements.envato.com

Porządne auto w tak niskiej cenie?

Chińska marka BYD zaprezentowała model BYD Seagull, który bije na głowę inne auta elektryczne. A przynajmniej pod względem ceny. Ten chiński producent stawia na przystępne cenowo i kompaktowe modele, których ceny na chińskim rynku zaczynają się już od 56 800 juanów. To równowartość około 30 000 złotych. To tyle jeśli chodzi o wersję podstawową. Ale BYD nie spoczął na laurach i zdecydował się wypuścić także wersję rozszerzoną – Smart Driving Vitality Edition. To z kolei równowartość 37 tysięcy złotych. Dla porównania, niedawno marka Porsche zaprezentowała światu swój elektryczny rower. Jego cena wynosi 42 350 złotych. Nietrudno zauważyć, że BYD daje nam szansę kupna elektryka tańszego niż rower. To może być bardzo ciekawa propozycja jeśli chodzi o tę półkę cenową.

Czym wyróżnia się BYD Seagull?

O tym, że jest to kompaktowy model już wspominaliśmy. Auto posiada wytrzymały silnik elektryczny o mocy 55 kW czyli 74 kM. To pozwala mu na osiągnięcie zasięgu do 305 kilometrów według chińskiej procedury CLTC. Model ten może pochwalić się także świetnym przyspieszeniem – od 0 do 50 km/h przyspiesza w 4,9 sekundy. Tego elektryka można również bardzo szybko i łatwo naładować. Mamy także bardzo szeroką gamę dodatków: 16 – calowe felgi, światła LED, składane lusterka, dotykowy wyświetlacz i ładowarkę indukcyjną. To świetny i bogato wyposażony elektryk w przystępnej cenie, na którego naprawdę warto zwrócić uwagę.

Kiedy BYD Seagull wejdzie na polski rynek?

Jeśli zaintrygował Was opis tego auta, na pewno jesteście ciekawi, kiedy będzie ono dostępne na naszym rodzimym rynku. Wprowadzenie go na nasz rynek planowane jest w drugiej połowie tego roku. Co prawda, nie jest to stuprocentowo pewna informacja, bo marka BYD i Unia Europejska nie pozostają w najcieplejszych stosunkach. Pozostaje nam mieć jednak nadzieję, że ten ciekawy elektryk w końcu zagości na polskim rynku i będziemy mogli na własne oczy odkryć wszechstronną gamę jego możliwości.