Tysiące nowych aut stoją i rdzewieją. Rynek padł w kilka miesięcy
Przez długi czas Rosja była w czołówce krajów, dla których produkowane były chińskie auta. Teraz jednak już tak nie jest. Rosyjski rynek przeżywa potężne załamanie, a samochody... zalegają na placach. Dlaczego nikt nie chce chińskich aut?

Dostawy aut wstrzymane
Był ogromny popyt, teraz nie ma po nim śladu. A na placach zalegają tysiące aut. Dostawy chińskich aut do Rosji zostały znacząco ograniczone i nic nie wskazuje na to, że sytuacja miałaby się poprawić. Rosja do tej pory była największym rynkiem zbytu dla chińskiego przemysłu, ale niestety straciła ten tytuł. Tylko w dwóch pierwszych miesiącach 2025 roku dostarczono z Chin zaledwie 57 592 egzemplarze, co stanowi spadek o prawie 50 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
W niektórych przypadkach samochody stoją bezczynnie przez wiele miesięcy, a nawet ponad rok, co znacząco wpływa na spadek ich wartości. Takie długotrwałe nie używanie auta jest szkodliwe i może grozić na przykład rdzewieniem i innymi szkodami spowodowanymi np. przez warunki pogodowe.
Dlaczego nikt nie chce chińskich aut?
Przyczyn tej sytuacji może być naprawdę wiele. Wielu konsumentów po prostu nie ma zaufania do chińskich marek i wolą kupować dobrze znane i sprawdzone marki.
Ponadto, kryzys energetyczny i rosnące koszty życia spowodowały, że konsumenci wstrzymują się z dużymi zakupami. Samochód elektryczny, mimo niższych kosztów eksploatacji, nadal pozostaje wydatkiem luksusowym dla wielu ludzi, którzy niestety nie mogą sobie pozwolić na taki zakup, gdyż zbyt mocno nadwyręża on ich budżet.
Co dalej z sytuacją na rynku?
Miało być tak pięknie, a jednak plany rozminęły się z rzeczywistością i sprzedaż aut chińskich producentów mocno spadła. Aby utrzymać się na rynku europejskim, muszą oni nie tylko poprawić jakość i wizerunek swoich produktów, ale też zainwestować w większą dostępność a być może i lepszy marketing. Inaczej sytuacja nie ulegnie zmianie a auta dalej będą zalegać na parkingach.

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.