Chciał się ratować wpisując PIN od tyłu. Lepiej tego nie próbuj
W mediach można się natknąć na przeróżne informacje. Jedną z nich jest ta, jakoby wpisanie od tyłu naszego PIN-u do karty przy korzystaniu z bankomatu pomogłoby w niebezpiecznej sytuacji. Jednak nie jest to dobra końca prawdą i istnieją dużo lepsze sposoby na ochronę swoich pieniędzy.

Czy wpisanie PIN-u od tyłu gwarantuje wezwanie pomocy?
To pogląd, który został rozpowszechniony na początku lat 90. Pojawiła się wtedy informacja sugerująca, że jeśli klient banku znajdzie się w sytuacji zagrożenia, powinien wystukać na klawiaturze bankomatu cyfry kodu PIN, ale w odwrotnej kolejności. Bankomatu odczytałby to jako sygnał alarmowy i powiadomiłby policję, jednocześnie działając w normalny sposób i wydając pieniądze, by nie wzbudzić podejrzeń napastnika.
Rewolucyjny jak na tamte czasy pomysł został zaproponowany przez prawniczkę Joseph Zinger i nosił nazwę „Reverse Pin Code”. Bardzo dużo osób w tamtych latach wierzyło w skuteczność tej dziwnej idei i nawet dzisiaj zdarzają się przypadki ludzi, którzy wierzą, że wpisanie kodu odwrotnie pomoże im w razie niebezpieczeństwa.
Jednak nie jest to informacja zgodna z prawdą. Przykład ten świetnie pokazuje, że nie warto ślepo wierzyć w to, co przekazują nam media. Jeśli wpiszemy PIN od tyłu, nie stanie się nic poza poinformowaniem nas przez bankomat o błędnym kodzie.
Dlaczego „Reverse Pin Code” nie został nigdy wdrożony?
Choć sam pomysł w przeszłości wywołał niemałe zamieszanie, koniec końców nigdy nie wszedł w życie. Dlaczego? Głównie z tego powodu, że nie jest to dobre wyjście dla osób znajdujących się w niebezpiecznej sytuacji. Raczej nikt podczas napadu bądź innej sytuacji zagrożenia nie będzie w stanie myśleć o kodzie PIN, a tym bardziej przypomnieć sobie jego odwróconej wersji i szybko jej wpisać. Idea nie utrzymała się również z nieco innego względu – wprowadzenie takiego systemu we wszystkich możliwych bankomatach na całym świecie wiązałoby się z dużymi kosztami.
Jak w takim razie bronić się przed atakiem na nasze pieniądze?
Metoda odwróconego PIN – u niewiele pomoże. To już wiemy. Na szczęście banki oraz bankomaty posiadają inne zabezpieczenia, które chroniące nasze pieniądze przed atakiem przestępców. Chyba wszystkie banki mają z góry ustawioną blokadę liczby wypłat pieniędzy z bankomatu. Ogranicza to możliwość dokonywania transakcji w krótkim czasie. Bankomaty są także wyposażone w zabezpieczenia w postaci monitoringu. Obecność kamer jest niezwykle pomocna i pozwala na odtworzenie przebiegu przestępstwa. Jednak oprócz polegania za zabezpieczeniach, warto samemu chronić swoje pieniądze i np. zasłaniać PIN podczas jego wpisywania. Nie należy zapominać o tym, by transakcji dokonywać z należytą ostrożnością i nie kusić losu. A o metodzie odwróconego PIN – u najlepiej po prostu zapomnieć.

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.