-
reklama
Rozrywka

Jedni go kochają, inni nienawidzą. Teraz sam możesz ocenić

To film, który podzielił widzów! Choć horrory od zawsze przyciągają miłośników dreszczyku emocji, zdarzają się też takie, które potrafią podzielić odbiorców. Do ich grona z całą pewnością możemy zaliczyć film „Złowrogi” – religijny horror, który już jest dostępny na VOD.

Horror
(Horror : fot.elements.envato.com)

"Złowrogi" - o czym jest horror?

To film, który wzbudził u oglądających skrajnie różne emocje. Dotyka on tematów, które wykorzystywane były już wcześniej przez innych twórców – opętania i działalności demona, stąd film często określany jest mianem „chrześcijańskiego horroru”. Opowiada on historię psychiatry, któremu trafia się niecodzienny przypadek – skazany na śmierć więzień. Tylko od jego diagnozy zależy czy więzień ujdzie z życiem czy może zakończy swój żywot. W trakcie diagnozowania, psychiatra odkrywa, że zabójca został opętania przez demona. Ponadto, pacjent przepowiada, że psychiatra popełni trzy morderstwa przed zakończeniem ich spotkania. Psychiatra, choć początkowo sceptyczny, wdaje się w dyskusję z pacjentem, więc także pośrednio z tkwiącym w nim demonem. Zaczyna się dialog, a być może coś w rodzaju wyrafinowanej gry. Opętany ma na celu upewnić lekarza co do istnienia demonów. Film ukazuje wewnętrzną walkę, jaką rozgrywa się w opętania człowieku, to, w jaki sposób demon przejmuje nad nim kontrolę. To jeden z filmów, które skłaniają do refleksji.

Skrajne opinie oglądających

Mimo pomysłu przedstawienia całej historii, "Złowrogi" spotkał się z mieszanymi reakcjami. Krytycy mają za złe producentem filmu, że – mówiąc kolokwialnie – jest w nim za dużo gadania. Przez to, że bohaterowie ciągle prowadzą między sobą dialog, film staje się bardzo moralizatorski. Jak widać, dla niektórych aż za bardzo.

Krytycy zwracają uwagę, że nie na tym powinien polegać prawdziwy film grozy. Odzwierciedlają to noty na portalu Rottentomatoes, gdzie pozytywne opinie stanowią tylko 35% wszystkich ocen. Jeśli chodzi natomiast o widzów, ci oceniają ten film zupełnie inaczej. Na Rottentomatoes znaleźć można aż 96% pozytywnych opinii od publiczności, która zwraca uwagę na nieszablonowość filmu. Mamy więc dwa przeciwne bieguny. Rzadko kiedy zdarza się, by jakakolwiek produkcja tak mocno podzieliła odbiorców.

To oznacza, że ci, którzy jeszcze nie widzieli „Złowrogiego” koniecznie muszą go obejrzeć, by wyrobić sobie na jego temat opinię. Będą mieli ku temu okazję, bo teraz, po trzech miesiącach od premiery, film jest dostępny na VOD. Warto go obejrzeć i samemu sprawdzić, czy to tylko zwykły i sztampowy horror czy produkcja, która potrafi dać do myślenia i skłania do refleksji nad istnieniem zła. Żadne opinie krytyków nie zastąpią nam własnego spojrzenia na ten film.

Gosia Kołakowska

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.