-
reklama
Technologia Wyjaśniacze

Można stracić nieruchomość, nawet o tym nie wiedząc. Sprawdź, czy jesteś zagrożony

Okazuje się, że wiele osób nie ma o tym pojęcia. Ten przepis sprawia, że możesz stracić swój dom, działkę czy inną nieruchomość, nawet o tym nie wiedząc. Jak się przed tym ustrzec?

fotografia domu
(fotografia domu : fot.elements.envato.com)

Czym jest zasiedzenie?

Warto wiedzieć, że właścicielem działki czy domu możemy stać się nie tylko w wyniku jej nabycia czy otrzymania jej w spadku. Istnieje jeszcze coś takiego jak zasiedzenie. Zasiedzenie jest to możliwość nabycia własności nieruchomości przez osobę, która formalnie jej właścicielem nie jest, ale przez wiele lat tę nieruchomość użytkuje.

Wiele osób nawet nie jest świadomych, że właśnie w taki sposób może stracić prawa do swojego domu, terenu czy działki. Musimy wiedzieć, że jeśli ktoś przez lata korzysta z naszej nieruchomości czy użytkuje teren, ma prawo stać się jego właścicielem.

Przez lata, czyli ile? W prawie polskim istnieją dwa okresy odnoszące się do zasiedzenia – 20 oraz 30 lat.

W przypadku tzw. zasiedzenia w dobrej wierze okres wynosi 20 lat. W tym wypadku osoba, która włada nieruchomością, musi być przekonana, że rzeczywiście ma do niej prawa.

Jest też opcja numer dwa – zasiedzenie w złej wierze – w przypadku, kiedy osoba wie, że działka, dom czy teren nie jest jej własnością, ale mimo tego starannie nią zarządza. Wtedy czas wydłuża się do 30 lat.

Ważne – aby po tym okresie nastąpiło przeniesienie własności przez zasiedzenie, osoba oprócz korzystania z nieruchomości, musi o nią w należyty sposób dbać. Mowa tu między innymi o utrzymywaniu jej w dobrym stanie, wykonywaniu remontów, płaceniu podatków i użytkowaniu terenu zgodnie z przeznaczeniem.

Jak można stracić nieruchomość?

Jeśli posiadamy nieruchomość, z której latami korzysta inna osoba, możemy ją stracić! Warto o tym wiedzieć, aby nie zostać nieprzyjemnie zaskoczonym. Jeśli zezwalamy na to, aby nasza nieruchomość była przez długi czas użytkowana przez inną osobę, może ona potem rościć sobie do niej prawo. I właśnie przez zasiedzenie może je uzyskać.

Żeby tak się nie stało, musimy podjąć odpowiednie czynności. W celu przerwania biegu zasiedzenia, możemy nakazać osobie zajmującej nieruchomość jej opuszczenie, zażądać od niej opłat, bądź skierować sprawę na drogę sądową.

Zasiedzenie musi zostać stwierdzone przez sąd, po uprzednim złożeniu wniosku. Oczywiście, wiąże się to z opłatami. Jeśli chodzi o stwierdzenie zasiedzenia służebności gruntowej (np. prawa do przejazdu przez czyjś teren), jest to koszt w wysokości 200 zł. Z kolei stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości wiąże się już z większymi opłatami rzędu nawet 2 000 zł.

Warto być zorientowanym w obowiązujących przepisach, po to, by uniknąć przykrych niespodzianek. Nikt nie chce przecież dowiedzieć się, że nieruchomość która latami była jego własnością, już nią nie jest. Warto zabezpieczyć się na przyszłość i podjąć opisane kroki, które ochronią nasz dobytek przed zmianą właściciela.

Gosia Kołakowska

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.