Mrówki opanowały Twój ogród? Wystarczy jedno warzywo
Mrówki w naszym ogrodzie mogą powodować niemałe szkody. Choć wydawać by się mogło, że te małe owady nie narobią wiele szkód, prawda jest zupełnie inna. Mogą nawet zniszczyć rośliny. Jak zatem się ich pozbyć?

Naturalne sposoby na mrówki
Niewiele osób wie, że chcąc poradzić sobie z uporczywym problemem mrówek w ogrodzie, wcale nie musimy inwestować w drogie specjalistyczne specyfiki. Z pomocą przychodzą nam naturalne metody. Wystarczy użyć czegoś, co na pewno mamy w swoim domu - przypraw. Mało kto wie, że pomóc nam mogą np. chilli albo cynamon, czyli przyprawy, które z pewnością mamy w domowym zaciszu. Jest jeszcze kolejna metoda – użycie czosnku. Zarówno przyprawy, jak i czosnek działają na mrówki odstraszająco i ułatwiają ich wyeliminowanie. W przypadku czosnku wystarczy zblendowanie przynajmniej dziesięciu ząbków z dwoma szklankami wrzącej wody. Tak przygotowanym płynem należy zalać mrowisko. Czosnek nie tylko odstraszy mrówki, ale także, dzięki swoim antybakteryjnym właściwościom, ochroni rośliny. To bardzo prosty sposób na poradzenie sobie z problemem. Kolejnym specyfikiem, który pomoże w walce z mrówkami, może być soda oczyszczona.
Rośliny także mogą pomóc
Nie wolno zapominać także o działaniu niektórych roślin, które skutecznie odstraszają nieprzyjaciół w naszym ogrodzie. Wśród nich szczególnie warto wymienić miętę, lawendę, tymianek, bazylię oraz piołun. Ich intensywny zapach, wynikający z obecności olejków eterycznych, działa drażniąco na mrówki, skutecznie zniechęcając je do przebywania w pobliżu oraz zakładania mrowisk. Dla człowieka aromaty te są z kolei bardzo przyjemne, co czyni te rośliny doskonałym wyborem do ogrodu. Mamy zatem dwie korzyści - odstraszenie szkodników i pachnący ogród. Dzięki temu takie rośliny stanowią nie tylko praktyczne, ale również estetyczne i funkcjonalne uzupełnienie ogrodu, tarasu czy wszelkich miejsc, w których przebywamy.
Jak widać, aby zwalczyć problem z mrówkami, który w sezonie wiosennym i letnim szczególnie się nasila, nie trzeba od razu sięgać po środki chemiczne. Te powinny być ostatecznością. Na początku powinniśmy wypróbować naturalne metody, które oprócz tego, że mogą pomóc rozprawić się z małymi szkodnikami, to jeszcze uatrakcyjnią nasz ogródek.

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.