-
reklama
Motoryzacja

Nagminnie ignorujemy te znaki. Chwila nieuwagi i 4000 zł mandatu

Choć o bezpieczeństwie podczas przejazdu przez tory kolejowe mówi się bardzo dużo, nadal zdarzają się kierowcy, którzy nie stosują się do tych znaków. Ich ignorowanie może nas bardzo drogo kosztować, bo mandaty za niepoprawny przejazd przez tory wynoszą nawet do 4000 złotych. Jakich błędów nie popełniać?

Przejazd kolejowy
(Przejazd kolejowy : fot.elements.envato.com)

Plaga nieprzestrzegania przepisów

Niestety, do wypadków z udziałem samochodów osobowych na przejazdach kolejowych dochodzi zdecydowanie za często. Winą niestety należy obarczyć kierowców, którzy bardzo często nie dostosowują się do przepisów obowiązujących na przejazdach. Bywa też tak, że kierowcy myślą, że uda im się zaryzykować i przejechać przez tory mimo opadających rogatek. Taki manewr może skończyć się tragicznie. Samochód i znajdujący się w nim kierowca nie ma najmniejszych szans w starciu z ogromną maszyną, jaką jest pociąg. Bardzo prawdopodobne jest, że w wyniku uderzenia auto zostanie wprost zmiecione z powierzchni ziemi.

Właśnie po to, by mieć dopuszczać do takich sytuacji, tak wiele mówi się o konieczności przestrzegania znaków A9 i A10. Co one dokładnie oznaczają?

 Znak A9 – informuje o zbliżaniu się do przejazdu który jest wyposażony w zapory (rogatki). Jednak to nie zwalnia kierowców z analizowania sytuacji. Pomimo obecności zapór, należy zachować ostrożność, ponieważ nie zawsze gwarantują one pełne zabezpieczenie – mogą być np. uszkodzone

Znak A10 – informuje kierowców o zbliżaniu się do przejazdu kolejowego, który nie jest wyposażony w rogatki. Oznacza to, że kierowca musi zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że może bezpiecznie przejechać przez tory.

Na przejeździe kolejowym kierowcy mogą napotkać także inne znaki, takie jak sygnalizacja świetlna czy Krzyż św. Andrzeja.

Jak zatem powinno się zachować na przejeździe kolejowym?

Zasady bezpiecznego przemieszczenia się przez przejazd kolejowy to bardzo ważne zagadnienie, którego uczymy się podczas poznawania przepisów ruchu drogowego – np. podczas nauki do egzaminu na prawo jazdy. Istnieje też wiele kampanii społecznych, także tych skierowanych do najmłodszych, które objaśniają zasady ostrożności. To temat, o którym musi być głośno, ponieważ popełnienie błędu bardzo często kosztuje kierowców życie. Żeby minimalizować ryzyko okropnego, śmiertelnego w skutkach wypadku, wystarczy wryć sobie w pamięć kilka podstawowych zasad:

1. Wjazd oraz przejazd przez tory bezwzględnie wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Musimy mieć pewność, że bezpiecznie przejedziemy

2. Przed wjazdem na przejazd, koniecznie upewnijmy się, czy nie nadjeżdża pociąg. Najlepiej zatrzymać się lub zwolnić i ocenić sytuację.

3. Dostosujmy dynamikę jazdy tak, aby w razie potrzeby bezpiecznie zatrzymać samochód

4. Jeśli nasze pojazd zostanie unieruchomiony na torach, niezwłocznie go z nich usuńmy i ostrzeżmy nadjeżdżający pociąg a także zadzwońmy na numer alarmowy. Pamiętajmy, żeby w pierwszej kolejności zadbać o siebie i swoje bezpieczeństwo

5. Gdy natomiast utkniemy między rogatkami – lepiej jest je wyłamać. Nie uszkodzą one zbytnio samochodu, a konsekwencje ich wyłamania mogą być znacznie mniejsze niż gdybyśmy tego nie zrobili.

W każdej nieprzewidzianej sytuacji , jaką może spotkać nas na torach ważne jest opanowanie i zachowanie spokoju. Stres i działanie pod presją nie pomogą nam w podejmowaniu racjonalnych działań.

Jakie kary za ignorowanie znaków A9 i A10?

Kierowcy niestety rzadko stosują się do tych znaków, dlatego kary za ich nieprzestrzeganie są bardzo duże. To dlatego, aby uświadomić kierowcom powagę sytuacji i skutecznie ich odstraszyć. Kary sięgają nawet:

 2000 zł i 15 punktów karnych za objechanie opuszczonych zapór, przy recydywie 4000 zł.

2000 zł i 15 punktów karnych za wjazd na przejazd przy czerwonym świetle, przy recydywie 4000 zł.

2000 zł i 15 punktów karnych, za wjazd na przejazd bez możliwości kontynuowania jazdy, przy recydywie 4000 zł.

250 zł i 5 punktów karnych za omijanie pojazdu oczekującego na otwarcie szlabanu

Jak widać, kary za niedostosowanie się do przepisów mogą sięgać nawet do 4 000 złotych. Warto więc doedukować się w obowiązującym prawie drogowym i nie ściągać na siebie wysokich mandatów. Konieczność ich opłacenia może zaboleć nasz portfel. Choć w tej sytuacji stawką jest coś znacznie cenniejszego, niż pieniądze – nasze życie.

Gosia Kołakowska

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.