Nowe auta z poważną wadą. Tysiące kierowców wezwanych do serwisu

Wydawało się, że długo oczekiwany Cybertruck Tesli wreszcie poradził sobie z początkowymi problemami. Jednak teraz firma Elona Muska musi zmierzyć się z kolejnym kryzysem jakościowym. Ponad 46 tysięcy egzemplarzy elektrycznego pick-upa trafi z powrotem do serwisu z powodu poważnych problemów z panelami nadwozia.

Naprawa samochodu | fot. elements.envato.com

Problemy z Cybertruckiem – odpadające panele nadwozia

Tesla właśnie ogłosiła dużą akcję serwisową obejmującą prawie wszystkie egzemplarze modelu Cybertruck sprzedane w USA. Jak się okazuje, panele zewnętrzne tych futurystycznych pick-upów mogą się oderwać podczas jazdy. To nie tylko hałaśliwy defekt, ale przede wszystkim poważne zagrożenie bezpieczeństwa. Problem dotyczy ponad 46 tysięcy Cybertrucków, które zostały wyprodukowane od listopada 2023 roku do końca lutego 2025 roku. Jest to już ósma akcja serwisowa tego modelu od stycznia 2024 roku.

Skąd wzięła się wada?

Pierwsze doniesienia o odpadających panelach pojawiły się 21 lutego, kiedy jeden z właścicieli zgłosił usterkę do amerykańskiego urzędu ds. bezpieczeństwa drogowego (NHTSA). Okazało się, że Tesla używała niewłaściwego kleju konstrukcyjnego do mocowania paneli. Teraz firma zamierza nie tylko wymienić wadliwe elementy, ale również poprawić sposób ich mocowania. Nowe panele będą przytwierdzone za pomocą wzmocnionego kleju oraz dodatkowo przyspawanych kołków ze stali nierdzewnej, co powinno rozwiązać problem na stałe.

Reputacja Tesli pod ostrzałem

Wadliwe panele to jednak tylko jeden z wielu problemów, z którymi w ostatnich miesiącach mierzy się Tesla. Firma notuje poważny spadek wartości giełdowej i zmaga się z konkurencją na rynku aut elektrycznych. Szczególnie dotkliwe jest osłabienie pozycji Tesli na rynku chińskim, gdzie jej udział zmniejszył się z 11,7% do 10,4%. Cybertruck miał być przełomowym modelem Tesli, ale liczne opóźnienia produkcyjne i techniczne niedociągnięcia znacząco obniżyły zainteresowanie klientów. W rezultacie pick-up stanowi dziś tylko niewielką część sprzedaży marki.

Elon Musk ignoruje kłopoty?

Mimo poważnych problemów Elon Musk podczas niedawnego spotkania z pracownikami Tesli w Austin ani słowem nie wspomniał o akcji serwisowej. Zamiast tego skupił się na podkreślaniu pięciogwiazdkowego wyniku Cybertrucka w testach bezpieczeństwa. Zasugerował nawet inwestorom, by „trzymali” swoje akcje. Czy właściciel Tesli naprawdę bagatelizuje problemy, czy jedynie chce uspokoić sytuację na giełdzie?