Diesel, który zaskoczył

W świecie motoryzacji nie brak opinii, że kluczem do bezproblemowej jazdy są najnowsze i najbardziej zaawansowane technologie. Tymczasem Bastida udowadnia, że to niekoniecznie prawda. W krótkim filmie opublikowanym na swoim profilu na Instagramie zaprezentował Opla Astrę z przebiegiem aż 270 tys. km – bez żadnych poważniejszych usterek. Jego zdaniem to właśnie ten model zasługuje na miano najlepszego samochodu z silnikiem Diesla. Bastida podkreślił, że omawiany pojazd jest w "jego rodzinie" od samego początku, co pozwala mu z pełną odpowiedzialnością rekomendować go jako najlepszy model z silnikiem Diesla na rynku samochodów używanych.

Tajemnica sukcesu

Choć Opel nie cieszy się opinią najbardziej niezawodnej marki, jeden z jego modeli stanowi wyjątek. Mowa o Astrze wyposażonej w silnik 1.7 CDTI, opracowany przez japońską firmę Isuzu. Jednostka ta zużywa od 5,5 do 7,5 litra oleju napędowego na 100 km i zapewnia wysoką dynamikę jazdy – a przede wszystkim niemal legendarne wręcz bezawaryjne działanie.

Afera Dieselgate i rosnąca popularność elektromobilności to czynniki, które niestety znacznie osłabiły pozycję silników Diesla na rynku. Mimo to takie historie jak ta pokazują, że warto jeszcze raz przyjrzeć się używanym dieslom i dać im „drugą szansę”. Zwłaszcza jeśli zależy nam na ekonomicznej i bezawaryjnej jeździe.