-
reklama
Sprzęt

Retro kosztuje. Te sprzęty z PRL osiągają dziś zawrotne ceny

Wydawać by się mogło, że czas świetności tych sprzętów już przeminął. Jednak wciąż znajdują one zainteresowanych kupców, którzy gotowi są je nabyć. I to za niemałą kwotę, bo ceny na aukcjach potrafią być naprawdę zawrotne.

Telewizor z czasów PRL
(Telewizor z czasów PRL : fot.elements.envato.com)

Legendarne sprzęty z PRL w ogromnych cenach

Sprzęty, z których wielu Polaków korzystało za czasów Polskiej Republiki Ludowej bez wątpienia miały swój retro – urok. Teraz oczywiście technologia poszła mocno do przodu i na rynku obecnych jest wiele bardziej zaawansowanych urządzeń. Jednak nie zmienia to faktu, że wiele osób chętnie zakupi właśnie takie urządzenia rodem z PRLu. Na wielu internetowych aukcjach w serwisach sprzedażowych możemy znaleźć je w naprawdę świetnym stanie. A przy tym w naprawdę wysokiej cenie. Ale cena wcale nie przeszkadza miłośnikom nostalgii, bo za niektóre z nich są oni w stanie zapłacić naprawdę wiele. Spójrzmy na przykład na PRL-owski komputer ZX Spectrum z dołączonym Joystickiem i zestawem gier. Lata temu wkładało się do niego jeszcze kasety magnetofonowe. Możliwościami nie przewyższa dzisiejszych laptopów, choć cenowo wypada podobnie. Kosztuje bowiem 1738 złotych.

Kolejnym rarytasem sprzed lat może być kultowy magnetofon na dwie kasety Unitra Kasprzak. Taki egzemplarz znajdziemy na aukcji w stanie niemal idealnym. Jego cena może wynieść nawet 1000 złotych, jednak wielu kolekcjonerów z pewnością uzna go za wartego swojej ceny, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że kasety magnetofonowe już nie są produkowane ani sprzedawane.

Pralka Frania to legendarne urządzenie, którego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Dziś na aukcjach znajdziemy ją za około 1400 zł – czyli tyle, ile kosztuje przeciętna nowa pralka z podstawowym zestawem funkcji. Pozostając w temacie pralek nie można nie wspomnieć o innej pralce z tej epoki - Polar Predom. Była ona popularna w polskich domach pod koniec lat 70., a obecnie kupimy ją za około 1200 zł. To nieco mniej, ale nadal zaskakująco dużo jak na sprzęt z tamtych czasów.

Dużo taniej wypada kultowy odkurzacz Predom Zelmer – popularnie nazywany „jamnikiem”. Ten legendarny model, znany ze swojej niezawodności i mocy (wciągał dosłownie wszystko) można dziś kupić za około 600 zł. Mimo zawrotnych cen, nieco starsze domowe sprzęty w dalszym ciągu z powodzeniem znajdują zainteresowanych nabywców.

Dla wielu to powrót do przeszłości

Dlaczego konsumenci decydują się na taki zakup? Być może właśnie dlatego by móc poczuć nostalgię i cofnąć się właśnie do czasów PRL. Dla wielu osób takie domowe sprzęty to żywe wspomnienie dzieciństwa. Choć dziś technologia poszła do przodu, a domowe AGD wprost naszpikowane jest elektroniką, retro urządzenia wciąż mają swoich wiernych fanów. Wracają do łask, a konsumenci, którzy chcą znów poczuć się jak w PRL-u są gotowi wydać na nie spore pieniądze. Dla niektórych takie urządzenia to symbol trwałości i prostoty, której często brakuje we współczesnym sprzęcie. I choć dziś wiele firm wprowadza na rynek nowe wersje PRL-owskich urządzeń, to jednak nie to samo. W tym przypadku oryginałów, które mają w sobie „ducha” tamtych czasów po prostu nie da się podrobić.

Gosia Kołakowska

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.