-
reklama
Technologia Oprogramowanie

Ta aktualizacja uziemia sprzęt. Użytkownicy wściekli, a problem rośnie

Choć aktualizacje co do zasady powinny wprowadzać dodatkowe funkcje i jeszcze bardziej ulepszać działanie sprzętu, niektóre potrafią bardzo irytować użytkowników i działać na niekorzyść. Tak stało się właśnie w przypadku tych soundbarów, które po aktualizacji doprowadzają ich użytkowników wręcz do białej gorączki.

Soundbar
(Soundbar : fot.elements.envato.com)

Dlaczego ta aktualizacja zaszkodziła urządzeniom?

Precyzując, mowa tu o jednej konkretnej marce soundbarów – Samsungu. To urządzenia tej marki mają poważne problemy po wprowadzeniu nowej aktualizacji. Nie ma się co dziwić narzekającym na nie użytkownikom, bo z założenia soundbary powinny oferować świetną, wręcz kinową jakość dźwięku, którą można cieszyć się w domowym zaciszu. A gdy tak nie jest, no cóż, wtedy kończy się to frustracją osób z nich korzystających.

Ale na czym konkretnie polega problem z soundbarami Samsunga? Otóż niedawno zostało do nich wprowadzone nowe oprogramowanie w wersji 1020.7, które okazało się winowajcą całego zamieszania. Od czasu wprowadzenia go do poszczególnych urządzeń, ich właściciele zaczęli masowo zgłaszać usterki, a dokładniej to, że ich soundbary najzwyczajniej w świecie przestały działać. Żadne działania podjęte przez właścicieli niestety nie pomagały – urządzenie w żaden sposób nie reagowało na pilota, a sfrustrowani właściciele rozkładali ręce. Problem dotyczy właścicieli modelu HW-Q990D, a także HW-Q800D i HW-S801D.

Co zrobić, żeby zabezpieczyć się przed podobnymi sytuacjami?

Jeśli to właśnie my jesteśmy właścicielami soundbara i nie chcemy, by podobny los spotkał nasze urządzenie, najlepiej jest wyłączyć jego automatyczne aktualizacje. Wtedy nie ryzykujemy, że oprogramowanie zaktualizuje się „samo z siebie” i nasz soundbar przestanie działać i reagować na sygnały z pilota. Akurat w przypadku tego typu urządzeń, najnowsza wersja oprogramowania wcale nie jest konieczna do tego, by w pełni cieszyć się jego działaniem i możliwościami

Ta sytuacja to ewidentne niedopracowanie ze strony Samsunga, na którym niestety mocno tracą użytkownicy. Choć producent zapewne wycofał nuż aktualizację, to jednak niesmak pozostanie na długo. To przykład pokazujący, że aktualizacje systemu to nie zawsze tylko i wyłącznie korzyści, a czasem potrafią być porządnym utrapieniem.

Gosia Kołakowska

Studentka dziennikarstwa i medioznawstwa II stopnia na UW i absolwentka tego samego kierunku. Ciekawa świata, miłośniczka literatury (szczególnie thrillerów psychologicznych) i muzyki.