Ten tytuł łamał reguły. Teraz zostanie usunięty

Nowatorski eksperyment znika

Wprowadzony przez Netflix w 2018 roku „Bandersnatch” to produkcja, która na zawsze zmieniła podejście widzów do tego, czym może być film lub serial. Nie była to zwyczajna opowieść, lecz interaktywna podróż, podczas której oglądający sam decydował o losach głównego bohatera, Stefana (w tej roli Fionn Whitehead). Widzowie nie tylko śledzili historię, ale aktywnie ją współtworzyli. Od najprostszych decyzji, jak wybór płatków na śniadanie, po znacznie poważniejsze, które decydowały o życiu i zdrowiu bohatera – każdy wybór był znaczący i prowadził do jednej z wielu możliwych ścieżek i zakończeń.

Granica między widzem a postacią

To właśnie interaktywność uczyniła „Bandersnatch” rewolucyjnym tytułem. Widz, wcielający się niejako w drugi głos w głowie Stefana, doświadczył na własnej skórze motywu manipulacji – głównego tematu opowieści. Twórcy serialu, Charlie Brooker i Annabel Jones, początkowo nie byli przekonani do tego formatu, jednak szybko zrozumieli, że właśnie taka interakcja idealnie pasuje do ich koncepcji. W rolach drugoplanowych wystąpili między innymi Will Poulter jako tajemniczy i intrygujący Colin Ritman oraz Asim Chaudhry jako Mohan Thakar – szef firmy zajmującej się produkcją gier komputerowych.

Netflix usuwa „Bandersnatch”

Niestety, Netflix zdecydował o usunięciu tego wyjątkowego odcinka „Black Mirror” z biblioteki. Powodem są kwestie techniczne i prawa do wykorzystywania interaktywnej technologii użytej przy jego realizacji, które wkrótce wygasają. Serwis nie potwierdził dotychczas, czy interaktywny odcinek powróci kiedykolwiek w przyszłości, dlatego fani powinni się spieszyć, jeśli chcą doświadczyć tej unikalnej formy narracji jeszcze raz lub po raz pierwszy. Decyzja platformy jest znacząca – „Bandersnatch” nie tylko ustanowił nowe standardy dla interaktywnej rozrywki, ale też na stałe wpisał się do popkultury jako odważny eksperyment.