500 zł mandatu i 15 punktów karanych. Tysiące kierowców już ukaranych za ten błąd

Tysiące mandatów za przejazd na czerwonym świetle

Od stycznia ubiegłego roku na skrzyżowaniu ulic Derdowskiego, Taczaka i 26 Kwietnia w Szczecinie funkcjonuje system RedLight. Jak informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego, tylko w zeszłym roku urządzenia zarejestrowały aż 1 369 wykroczeń związanych z przejazdem na czerwonym świetle. Każde takie naruszenie oznacza mandat w wysokości 500 zł oraz aż 15 punktów karnych. Mimo że liczba wykroczeń w Szczecinie jest duża, absolutnym rekordzistą w Polsce pozostaje rondo Inwalidów w Łodzi, gdzie system odnotował aż 6,8 tysiąca przypadków niezastosowania się do sygnalizacji świetlnej.

Nie tylko pieniądze

System RedLight, zarządzany przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, stopniowo obejmuje kolejne skrzyżowania w całej Polsce. Jego podstawowym zadaniem jest poprawa bezpieczeństwa poprzez odstraszanie kierowców od ryzykownych zachowań. Jednak zdarza się, że kierowcy mają obawy dotyczące sytuacji wyjątkowych, np. gdy muszą zrobić miejsce pojazdom uprzywilejowanym. Inspektorat zapewnia, że każda sprawa jest analizowana indywidualnie, a mandaty wystawiane są jedynie w ewidentnych przypadkach łamania przepisów.

Powrót sekundników? Mieszkańcy chcą zmian

Wielu mieszkańców Szczecina uważa, że sekundniki, które odliczają czas do zmiany świateł, mogłyby poprawić sytuację. Takie urządzenia były na skrzyżowaniu Derdowskiego, Taczaka i 26 Kwietnia do 2018 roku, ale zostały usunięte podczas przebudowy. Obecnie Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego (ZDiTM) nie przewiduje powrotu tych urządzeń. Tłumaczy swoją decyzję brakiem środków finansowych i zastosowaniem innych priorytetów w miejskim budżecie na lata 2025-2026.

Mandat z automatu – kontrowersje wśród kierowców

Część zmotoryzowanych obawia się, że mogą otrzymać mandat niesłusznie, np. kiedy ustępują miejsca pojazdom uprzywilejowanym. Główny Inspektorat Transportu Drogowego zapewnia, że każda sprawa jest szczegółowo weryfikowana, a sytuacje sporne są rozpatrywane indywidualnie. Pomimo tego system RedLight w dalszym ciągu wzbudza emocje wśród kierowców. W ubiegłym roku tylko na jednym skrzyżowaniu w Szczecinie naliczono 1369 wykroczeń, co pokazuje, jak wielu kierowców ignoruje czerwone światło i jednocześnie naraża siebie i innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo oraz wysokie koszty finansowe.