Biało-zielony znak z rowerem. Wielu kierowców go ignoruje i płaci kary

Charakterystyczny znak drogowy numer 350.1 – zielony kwadrat z białym symbolem roweru na tle przypominającym autostradę – funkcjonuje w Niemczech od kwietnia 2020 roku. Informuje on o specjalnych trasach rowerowych, zwanych „Radschnellweg”, czyli autostradach dla rowerów. Choć to rozwiązanie ma już niemal pięć lat, wielu kierowców wciąż nie zna jego znaczenia, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji oraz wysokich mandatów.

Ścieżka rowerowa | fot. elements.envato.com

Czym są autostrady rowerowe?

Autostrady rowerowe zostały stworzone z myślą o szybkim, bezpiecznym i komfortowym poruszaniu się rowerem na dłuższych dystansach. Są to drogi wysokiej jakości o szerokości minimum czterech metrów (w przypadku tras dwukierunkowych), odporne na warunki atmosferyczne i regularnie odśnieżane zimą. Na takich trasach łączących przedmieścia z centrami miast oraz sąsiadujące miejscowości, rowerzyści mogą komfortowo osiągać średnie prędkości powyżej 20 km/h.

Kto może korzystać z tych tras?

Trasy przeznaczone są głównie dla rowerzystów, ale dopuszczone są również małe pojazdy, takie jak hulajnogi elektryczne. Specjalne oznakowanie czasem zezwala również na poruszanie się innych uczestników ruchu drogowego, jednak zawsze muszą oni ustąpić pierwszeństwa rowerzystom oraz dostosować swoją prędkość do warunków panujących na drodze.

Kary za ignorowanie znaku 350.1

Ignorowanie biało-zielonego znaku 350.1, czyli wjazdu na autostradę rowerową pojazdem mechanicznym, skutkuje mandatem w wysokości około 100 euro (około 430 zł). Jeżeli kierowca spowoduje zagrożenie dla rowerzystów, kara może być znacznie wyższa. Dodatkowo w niemieckich miastach coraz częściej montowane są kamery automatycznie rejestrujące takie wykroczenia, co znacznie zwiększa ryzyko otrzymania mandatu.

Dlaczego kierowcy popełniają wykroczenia?

Główną przyczyną nieporozumień jest nieznajomość znaczenia znaku 350.1 oraz błędne traktowanie autostrad rowerowych jako zwykłych ścieżek rowerowych. Szczególnie dużo problemów pojawia się na skrzyżowaniach, gdzie wielu kierowców pojazdów mechanicznych nie szanuje obowiązkowego pierwszeństwa rowerzystów. Pomimo że znak jest jedynie informacyjny i występuje zwykle w towarzystwie innych znaków drogowych, niewiedza prowadzi do licznych wykroczeń.

Podobne rozwiązania stają się popularne w innych krajach Europy, zwłaszcza w Danii i Holandii, gdzie inwestuje się w rozwój szybkich tras rowerowych. Zwiększają one komfort przemieszczania się mieszkańców oraz wpływają na ograniczenie ruchu samochodowego w miastach. Znak 350.1 jest symbolem zmian w transporcie miejskim, ale także przypomnieniem dla kierowców, że za ignorowanie przepisów można słono zapłacić.