Kierowcy w szoku. 500 zł mandatu za nawigację

Polscy kierowcy muszą przygotować się na nowe przepisy dotyczące korzystania z urządzeń mobilnych podczas prowadzenia pojazdu. Od teraz obsługa nawigacji w telefonie komórkowym w trakcie jazdy może skończyć się mandatem w wysokości nawet 500 zł. Rząd chce w ten sposób ograniczyć ryzyko wypadków spowodowanych rozproszeniem uwagi kierowców.

Nawigacja w telefonie | fot. elements.envato.com

Co dokładnie się zmienia?

Nowelizacja przepisów ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach i ograniczenie liczby wypadków spowodowanych przez rozproszenie uwagi. Kierowcy od lat sięgają po smartfony nie tylko do rozmów, ale także do obsługi nawigacji. Problem w tym, że każda zmiana celu podróży, przewijanie mapy czy wpisywanie nowego adresu wymaga oderwania wzroku od drogi – a to może mieć tragiczne skutki. Z tego powodu rząd wprowadził surowe kary za korzystanie z telefonu w sposób, który odwraca uwagę od prowadzenia pojazdu. Mandat w wysokości 500 zł może otrzymać każdy kierowca, który w trakcie jazdy obsługuje telefon, niezależnie od celu – czy to zmiany trasy w nawigacji, czy też odczytania wiadomości. Jeśli policja uzna, że kierowca wielokrotnie narusza ten przepis, mogą mu zostać przyznane także punkty karne. 

Dlaczego zaostrzono przepisy?

Statystyki nie pozostawiają złudzeń – rozproszenie uwagi kierowcy jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. Według badań Instytutu Transportu Samochodowego (ITS) kierowcy korzystający z telefonu podczas jazdy są czterokrotnie bardziej narażeni na kolizję. Nawet kilka sekund nieuwagi wystarczy, by nie zauważyć przeszkody, nagłego hamowania innego pojazdu czy pieszego na przejściu. Nowe przepisy mają zniechęcić do ryzykownych zachowań i wymusić na kierowcach większą odpowiedzialność za siebie i innych uczestników ruchu. Wzorem wielu krajów europejskich polski rząd postanowił jasno określić, że korzystanie z telefonu w trakcie jazdy, bez względu na jego przeznaczenie, jest niedopuszczalne. 

Jak korzystać z nawigacji, żeby uniknąć mandatu?

Przepisy nie zakazują samego używania aplikacji nawigacyjnych, ale określają, w jaki sposób można z nich korzystać bez łamania prawa. Aby uniknąć mandatu, warto stosować się do poniższych zasad. 

  1. Korzystaj z uchwytu samochodowego – telefon powinien być zamontowany na desce rozdzielczej lub szybie, w zasięgu wzroku, ale tak, by nie zasłaniał pola widzenia. 
  2. Ustaw trasę przed rozpoczęciem jazdy – wpisywanie adresu lub zmiana ustawień nawigacji powinna odbywać się przed ruszeniem pojazdu lub w trakcie postoju. 
  3. Używaj komend głosowych – wiele aplikacji GPS pozwala na obsługę głosową, dzięki czemu kierowca nie musi dotykać ekranu. 
  4. Unikaj przewijania mapy w trakcie jazdy – jeśli musisz sprawdzić szczegóły trasy, zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu. 

Reakcje kierowców na nowe przepisy

Nowe regulacje spotkały się z mieszanym odbiorem wśród kierowców. Wielu popiera zmiany i uznaje je za krok w stronę większego bezpieczeństwa na drogach. Uważają, że przepisy mogą ograniczyć liczbę wypadków spowodowanych przez osoby zapatrzone w ekrany swoich telefonów. Z drugiej strony pojawiają się głosy krytyki. Niektórzy kierowcy zwracają uwagę, że trudno będzie jednoznacznie ocenić, kiedy korzystanie z nawigacji jest niebezpieczne. Wskazują także na trudności w egzekwowaniu przepisów przez policję. Największe kontrowersje wzbudza kwestia zawodowych kierowców, dla których nawigacja jest niezbędnym narzędziem pracy. Organizacje transportowe apelują, aby wprowadzić wyjątki dla tej grupy użytkowników dróg, pod warunkiem stosowania urządzeń w bezpieczny sposób. 

Nowe przepisy dotyczące korzystania z telefonu podczas jazdy wprowadzają surowe kary dla kierowców, którzy obsługują nawigację w smartfonie w trakcie prowadzenia pojazdu. Można za to otrzymać mandat w wysokości 500 zł, a w przypadku recydywy także punkty karne. Nowe przepisy wzbudzają różne reakcje – część kierowców docenia ich wpływ na bezpieczeństwo, inni obawiają się problemów z ich egzekwowaniem. Niezależnie od opinii, jedno jest pewne: lepiej unikać korzystania z telefonu podczas jazdy, bo mandat to najmniejszy problem, z jakim można się spotkać na drodze.