Netflix odpalił petardę. 96% pozytywnych ocen
Gosia KołakowskaW niedzielę, 9 lutego na platformę Netflix zawitała kolejna gorąca premiera! To całkiem nowa odsłona znanego i uwielbianego przez wszystkich hitu, który potrafi dostarczyć porządne dawki adrenaliny! Jeśli jeszcze go nie widzieliście – nie ma co zwlekać!
wybór filmu | fot.elements.envato.com
Świetne recenzje
To prawdziwe wielkie wow! Tę serię kochają wszyscy. Miłośnicy adrenaliny czekali na nią z utęsknieniem. Mowa o „Mission: Impossible”. Jej siódma część – „Mission: Impossible – Dead Reckoning”, właśnie została opublikowana na Netflixie. I już go podbija. Zresztą, nie tylko tę platformę. Na serwisie Rottentomatoes, który jest zbiorowiskiem recenzji filmów i seriali, ta część zdobyła aż 96% pozytywnych opinii. To naprawdę ogromną liczba i rzadko zdarza się, aby jakiś film zdobył takie noty.
Lekkie komplikacje
Zdjęcia do tej topowej produkcji rozpoczęły się w 2020 roku. Niestety nie zostały ukończone i prace przerwano. Jak wszyscy wiemy, właśnie w tym roku wybuchła pandemia COVID-19. To właśnie z tego powodu prace nad filmem nie mogły być sfinalizowane. Producentom udało się to dopiero trzy lata później. Siódma część „Mission: Impossible” miała swoją premierę w 2023 roku. Teraz jest już dostępna dla dużo szerszego grona widzów.
Opóźnienie w produkcji wcale nie przełożyło się na pogorszenie walorów filmu. Jego twórcy po raz kolejny pokazali, że potrafią tworzyć emocjonujące filmy akcji ze złożoną fabułą i jeszcze łączyć to z gwiazdorską obsadą. Ta, ze świetnie znanym Tomem Cruisem na czele, przedstawia się znakomicie. Rebecca Ferguson i Simon Pegg to tylko niektóre z doskonale znanych z wcześniejszych części nazwisk. Twórcy pokusili się też o rozszerzenie obsady o nazwiska takie jak Hayley Atwell.
Produkcja z rozmachem
Ten emocjonujący film akcji okazał się dla jego twórców dużym wyzwaniem nie tylko pod względem produkcyjnym, ale także finansowym. Jego ostateczny budżet wyniósł około 291 milionów dolarów. Ta zawrotna kwota czyni go jednym z najdroższych filmów w historii. Świetnie widoczny jest tu rozmach, z jakim tworzona była ta produkcja. Czy przełożyło się to na efekty? Świetne oceny i opinie krytyków mówią same za siebie!
Zysk filmu to również niebagatelna kwota, bo wynosi 571,1 miliona dolarów. Producenci jednak są nieco rozczarowani tym wynikiem, bowiem liczyli na nieco więcej. No cóż, czasem trzeba się zadowolić tym, co się dostaje.
O czym jest „Mission: Impossible”?
"Mission: Impossible – Dead Reckoning” to świetny pomysł na rozrywkę dla fanów rasowego kina akcji. To kolejna część przygód Ethana Hunta, który trafia na trop tajnej broni. Jeśli dostanie się ona w niepowołane ręce, może być zagrożeniem dla całego świata. Czy Hunt zdoła temu zaradzić?
Miłośnicy wielkich emocji, pościgów i iście kaskaderskich wyczynów z pewnością muszą zainteresować się tą produkcją. Ułatwi im to fakt, że teraz jest ona dostępna na Netflixie. Zatem wystarczy tylko włączyć tę platformę i już można przenieść się w świat niemożliwych misji. Naprawdę warto!