Nowe dane GUS-u o wynagrodzeniach. W tych branżach płace rosną najszybciej
Zuzanna GąsiorowskaGłówny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane dotyczące wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw. Przeciętne wynagrodzenie brutto w styczniu 2025 roku wyniosło 8 482,47 zł, co oznacza wzrost o 9,2% rok do roku. Choć tempo wzrostu płac nieco spadło w porównaniu do poprzednich miesięcy, to nadal utrzymuje się na solidnym poziomie. Spada natomiast zatrudnienie – w skali roku obniżyło się o 0,9%.
Nowoczesny biurowiec | fot. elements.envato.com
Średnie wynagrodzenie w styczniu
Według danych GUS-u przeciętne wynagrodzenie brutto w styczniu 2025 roku wyniosło 8 482,47 zł, co oznacza wzrost o 9,2% rok do roku. Mimo to w porównaniu do grudnia 2024 r. płace spadły o 3,8%, co jest typowym zjawiskiem związanym z wypłatami premii świątecznych i nagród rocznych pod koniec roku. Dane dotyczą przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 pracowników. To istotne, ponieważ nie obejmują całego rynku pracy, w tym sektora mikroprzedsiębiorstw i administracji publicznej.
W których branżach pensje rosną najszybciej?
Chociaż wzrost wynagrodzeń spowolnił względem wcześniejszych miesięcy, to wciąż są branże, gdzie płace rosną szybciej niż średnia krajowa. Według ekspertów największe podwyżki odnotowano w rekreacji i kulturze – 13,3% r/r oraz w administracji – 10,1% r/r. Słabsze wyniki natomiast zanotowano w przemyśle oraz transporcie, gdzie sytuacja gospodarcza jest mniej stabilna. W tych sektorach wzrosty wynagrodzeń były poniżej średniej, co może sugerować trudniejszą sytuację firm.
Zatrudnienie spada, firmy tną etaty
Niepokojącym trendem jest spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw o 0,9% r/r. Co więcej, w porównaniu do grudnia liczba etatów praktycznie się nie zmieniła, co sugeruje ostrożność firm w rekrutacji. Eksperci wskazują, że spadek zatrudnienia może być efektem:
- problemów w sektorze przemysłowym, który boryka się ze słabszym popytem,
- mniejszych inwestycji firm, które wolą unikać ryzyka,
- automatyzacji i cięcia kosztów, które powodują redukcję etatów.
Płace dalej rosną, ale wolniej
Eksperci analizujący dane GUS-u zauważają, że wzrost wynagrodzeń w Polsce spowalnia. Ekonomiści mBanku podkreślają, że trend ten będzie kontynuowany: „Do końca roku osiągniemy 7-8%. Ostatnia mila inflacji skończy się w 2026 roku, kiedy te płace przefiltrują się całkowicie do inflacji usługowej”. Analitycy Pekao wskazali, że dane są zgodne z oczekiwaniami: „Wynagrodzenia wzrosły o 9,2% r/r wobec konsensusu 9,1%. To solidne dane, w szczególności biorąc pod uwagę efekt wysokiej bazy sprzed roku”. Polski Instytut Ekonomiczny zwrócił uwagę na wpływ podwyżki płacy minimalnej: „Tempo wzrostu wynagrodzeń spowolniło w styczniu z 9,8 do 9,2%. Słabszy wynik jest związany bezpośrednio z mniejszą podwyżką wynagrodzenia minimalnego niż w ubiegłym roku. Dane GUS wskazują też na słabsze wyniki w sektorach z gorszą koniunkturą np. przemyśle czy transporcie”.
Co dalej z wynagrodzeniami w Polsce?
Mimo solidnego wzrostu płac ekonomiści ostrzegają, że w kolejnych miesiącach tempo podwyżek może dalej spadać. Kluczowe czynniki, które będą miały wpływ na wynagrodzenia, to:
- inflacja – jeśli spadnie, realne płace mogą wzrosnąć, ale tempo podwyżek może wyhamować,
- sytuacja gospodarcza – jeśli firmy będą miały trudności finansowe, mogą ograniczać zatrudnienie i podwyżki,
- polityka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) – decyzje dotyczące stóp procentowych mogą wpłynąć na siłę nabywczą konsumentów i decyzje pracodawców,
- podwyżka płacy minimalnej – w 2025 roku płaca minimalna wzrosła, ale mniej niż rok wcześniej, co spowolniło efekt wzrostu płac.
Dane GUS-u pokazują, że wynagrodzenia w Polsce nadal rosną, ale w wolniejszym tempie. Średnie wynagrodzenie brutto wyniosło 8 482,47 zł, a jego wzrost o 9,2% rok do roku jest zgodny z prognozami ekonomistów.