Tego nie wymyśliłby nawet Bareja. Śmieją się z Polski jak nikt inny

Nowy serial CANAL+

Już sam tytuł może zmylić – „Edukacja XD” nie jest bowiem satyrą wyłącznie polskich uczelni, choć i one dostają za swoje. Główna oś fabularna rozpoczyna się od absurdalnego zwrotu akcji, gdy bohater wraca na studia, mimo że formalnie nie jest studentem. Wystarczy bombonierka, błysk w oku i znajomość z odpowiednim rektorem. Prawdziwa „edukacja” zaczyna się jednak później – na praktykach w fundacji, która bardziej przypomina mema niż instytucję publicznego zaufania.

Polska szkoła cwaniactwa

Scenarzyści nie biorą jeńców. W świecie „Edukacji XD” granty są, ale pensji nie ma, a długi za najem lokalu spłaca się studentem. Bohaterowie serialu uczą się prawdziwego życia, czyli kombinowania, oszczędzania na wszystkim i wykorzystywania systemu do granic możliwości. Malcolm i Stomil są wciągani w coraz bardziej kuriozalne pomysły – od przejmowania lokalu przez zasiedzenie, po oszukiwanie księdza przy organizowaniu pogrzebu babci. Twórcy nie boją się żadnych tematów, nawet tych fizjologicznych.

Polska rzeczywistość w krzywym zwierciadle

„Edukacja XD” to klasyczny przykład serialu-mema. Z jednej strony podkręcona do granic możliwości satyra. Z drugiej natomiast portret rzeczywistości, który w swojej przesadzie wcale nie jest taki daleki od prawdy. Uczelnie, fundacje, granty, rektorzy, stypendia, właściciele lokali – wszystko tu jest dobrze znane każdemu, kto choć przez chwilę miał do czynienia z polską biurokracją lub próbował coś załatwić „po znajomości”. Produkcja nie boi się balansować na granicy dobrego smaku. Jednak dzięki inteligentnemu scenariuszowi i współpracy Malcolma XD, który ma niezrównane wyczucie języka internetu i miejskiej legendy, twórcom udaje się nie przekroczyć granicy. Czasem jest grubo, ale zawsze celnie i śmiesznie.

Premiera „Edukacji XD” odbędzie się 18 kwietnia na platformie CANAL+. Jeśli „The Office PL” i „Emigracja XD” przypadły wam do gustu, ten serial również was nie zawiedzie.