W tych miejscach najtrudniej znaleźć pracę

W Polsce zarejestrowanych jest obecnie niemal 830 tys. bezrobotnych – tak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. Choć ogólnokrajowa stopa bezrobocia spadła w marcu do poziomu 5,3 proc., sytuacja na rynku pracy nie jest wszędzie jednakowa. Są regiony, w których znalezienie pracy jest wyjątkowo trudne.

Szukanie pracy | fot. elements.envato.com

Marzec przyniósł niewielką poprawę

Po dwóch miesiącach stagnacji marzec przyniósł lekki spadek bezrobocia – o 0,1 pkt proc. w porównaniu z lutym. W porównaniu do marca ubiegłego roku nie zanotowano istotnych zmian – wtedy także GUS wskazywał na bezrobocie na poziomie 5,3 proc. Spadek liczby bezrobotnych był niewielki o około 2 pkt proc. w stosunku do lutego, co przekłada się na 829,9 tys. osób zarejestrowanych w urzędach pracy.

Gdzie najtrudniej o zatrudnienie?

Zdecydowanie najtrudniejsza sytuacja panuje w województwie podkarpackim, gdzie stopa bezrobocia wynosi aż 8,8 proc. Kolejne w niechlubnym rankingu są województwa warmińsko-mazurskie oraz świętokrzyskie, gdzie również utrzymują się wysokie wskaźniki. Dla porównania, najlepsza sytuacja panuje w wielkopolskim, gdzie bezrobocie wynosi zaledwie 3,3 proc. Stabilny rynek pracy utrzymuje się również w województwach śląskim i małopolskim, gdzie poziom bezrobocia oscyluje wokół 4 proc.

Kim są osoby bez pracy?

Spośród zarejestrowanych bezrobotnych 50,8 proc. stanowią kobiety, a aż 84,5 proc. nie ma prawa do zasiłku. Co trzecia osoba nie ma kwalifikacji zawodowych, co utrudnia znalezienie zatrudnienia, zwłaszcza w bardziej wymagających branżach. Znaczną część bezrobotnych stanowią osoby:

  • długotrwale bezrobotne – aż 46,7 proc.,
  • po 50. roku życia – 26,5 proc.,
  • do 30. roku życia – 23,9 proc.,
  • bez doświadczenia zawodowego – 11,5 proc.

Sezonowość i wyzwania dla rynku pracy

Ekonomiści przypominają, że część wahań w danych o bezrobociu wynika z sezonowości, np. większego zapotrzebowania na pracowników w okresach letnich i przedświątecznych. Jednak strukturalne problemy rynku pracy, takie jak brak kwalifikacji, niskie kompetencje cyfrowe czy wiek, nadal pozostają poważnym wyzwaniem, szczególnie w regionach o najwyższej stopie bezrobocia. W najbliższych miesiącach okaże się, czy nadchodzący sezon budowlany i turystyczny wpłynie korzystnie na sytuację na rynku pracy w Polsce.